Rajskie wakacje w środku zimy

Wiele osób decyduje się na egzotyczny wyjazd w sezonie letnim, kiedy w ciepłych krajach temperatura jest wręcz nie do wytrzymania, a w Polsce bywa równie upalnie. Dlaczego zatem nie zdecydować się na wyjazd zimą, kiedy u nas sypie śnieg?

Zalety zimowego wyjazdu

Istnieje wiele krajów, w których jest ciepło przez cały rok. My niestety przez dużą część roku musimy zmagać się z niskimi temperaturami i deszczem, a nawet śniegiem. Dlaczego zatem nie spróbować wyjazdu właśnie wtedy, kiedy pogoda jest tak nieprzyjemna? Wycieczka w tym czasie będzie dużo bardziej relaksująca, ponieważ będziemy w stanie bardziej docenić wysokie temperatury. Dodatkowo zimowy wyjazd bywa dużo bardziej opłacalny, ponieważ biura podróży oferują często dużo niższe ceny. Ponadto na miejscu czeka na nas znacznie mniejszy tłok niż w sezonie letnim, ponieważ zimowe wakacje nie są jeszcze tak popularne. Jedyne, na co musimy zwrócić uwagę to to, by przypadkiem nie wyjechać do kraju, gdzie akurat panuje pora deszczowa.

Wiecznie ciepłe kierunki

Kierunkiem, który jest chętnie odwiedzany przez turystów zarówno latem, jak i zimą, jest Maroko. W grudniu panująca tam temperatura oscyluje wokół 19 stopni. Przy okazji można też pozwiedzać. Casablanca i Marrakesz to zdecydowane „must-see” takiej podróży. Ciekawą opcją jest również wypad w góry Atlas.
Nieco cieplejszą opcją jest Kenia. W zależności od preferencji możemy wybrać się na tereny plażowe i postawić na leżenie do góry brzuchem lub skupić się na zwiedzaniu i pojechać do któregoś z miasteczek. Temperatura w grudniu w tych rejonach osiąga nawet 32 stopnie, więc jest to opcja dla prawdziwych miłośników upałów.
A może azjatycka Sri Lanka? W sezonie zimowym jest tam równie ciepło co w Kenii – termometr potrafi bowiem wskazać nawet 30 stopni. Niestety w tymże czasie często tam pada – na szczęście akurat w styczniu tylko przez około 5 dni, dlatego marna szansa, że całe nasze wakacje spędzimy chowając się przed ulewami. Najpewniej jednak będzie wybrać się na Sri Lankę w lutym lub marcu.

Najczęściej czytane